kwestia Kobiet


Podobno na każdej rodzinnej imprezie pojawia się temat - seksu, religii, polityki i zdrowia - jesteśmy w tych kwestiach ekspertami - w każdej z tych dziedzin razem i osobno. Co więcej mam wrażenie, że w świecie polityki właśnie nastał taki okres - "Imienin u Cioci", z: ogórkami kiszonymi, paróweczką i wódeczką. Swojskość i przaśność. 
Wszyscy zasiedli do stołu - pożerają swojskie jadło i przekrzykując się, próbują ustalić "prawdę", a że każdy jest ekspertem w dziedzienie: zdrowia, seksu i religii - no to rozpoczyna się wojna - kto głośniej krzyknie albo rzuci najbardziej chamskim dowcipem i co najważniejsze - czyja prawda okaże się tą "najważniejszą prawdą". Bo u Cioci na Imieninach nie jest istotna polemika, czy poznanie opinii, ale wykrzyczenie swojego zdania i zdyskredytowanie przeciwnika, a przeciwnikiem sa wszyscy, którzy myślą inaczej. A że dziś wujo Zdzisio najgłośniej krzycz, najbardziej wulgarnym żartem operuje i ma u swego boku doborowych kompanów - wujka Irka i Stasia, to chyba wygra tę batalię. I o ile u cioci na imieninach - wszyscy o godzinie dwudziestej pierwszej rozjadą się pokłóceni do domów, albo zalegną pod stołami, o tyle "u Cioci na Imieninach" w polityce krzyki wujków staną się obowiązującym prawem. Nastanie - "jedyna, niepodwarzalna prawda"- obowiązująca maluczkich. 
Na niedzielnej imprezie poza krzykiem i rubasznym śmiechem wujków dominuje również zwyczaj, iż dzieci i kobiety głosu nie mają - dzieci oglądają telewizję, a kobiety kroją: ogóreczki i grzeją paróweczki. W polityce podobnie - głos  im został odebrany - obradują panowie, o: seksie, zdrowiu, religii, wychowaniu. Czasami ktoś nieśmiało się odezwie - ale przecież: ewolucja, przecież geny i dobór naturalny... Ale z uwagi na to, że wujko Zdzisio zamierza na dzisiejszym posiedzeniu, obalić Darwina - właśnie nieśmiałek został zakrzyczany - Człowiek został zrodzony z Adama i Ewy, Biblia - najważniejszy akt prawny, tak rzecze. Człowiek nie pochodzi od jakiejś plugawej małpy, ale od Boga! Wujek Zdzisio nie ma nic wspólnego z owłosioną małpą! 
I o ile kwestia poglądów wujaszka na temat ewolucji mnie śmieszy, o tyle krojąc te ogóreczki, słyszę że wujkowie zaczynają obradować o: kobietach i dzieciach, z piedestału znawców tematu. Wujek Zdzisio - jako psycholog, ginekolog, nauczyciel, doradca duchowy, a przede wszystkim - pan i władca. Jest w tym coś obrzydliwego i wulgarnego, a ja stoję nad tymi ogórkami i zerkam ze złością na rechoczących wujków. Oj nie będzie więcej ogóreczków, ani paróweczek - koniec imprezy.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

kwestia miłości do gleby

kwestia - a co jeżeli kogoś nie lubię

Kwestia zamiłowania do bocianów